
Jeśli wam zależy, pracujcie nad związkiem. Tu z czasem nic samo nie przychodzi
Kryzys w związku – ten kto go przechodził wie, że to trudny czas. Myślisz wtedy o tym, że gorzej być nie może, świat jest zły, a ty masz pecha. Nie możesz znaleźć sobie miejsca, patrzysz z boku na ludzi i myślisz, że oni tak źle na pewno nie mają. KRYZYS właśnie tym jest – załamaniem, upadkiem, zwrotem w akcji, zagubieniem, ale jest też przełomem, walką o coś nowego. W kryzysie bardzo często zapominamy o szansie. Bo nawet jeśli dzieje się coś złego, przy odrobinie uważności dostrzec można JASNE STRONY. Kryzysy rozwojowe są naturalnymi zdarzeniami w życiu człowieka. Często radzimy sobie z nimi sami lub z niewielką pomocą przyjaciół.
W kryzysie związku i rodzin nie ma drogi na skróty, nie ma łatwych rozwiązań i tabletek na nieustające szczęście. Cała sztuka polega na znalezieniu motywacji i sił do naprawiania relacji. Na taką drogę odważą się najambitniejsi.
Czasami pracę w związku należy zacząć od przemiany myślenia na temat partnera i to jest już krok milowy. Jeśli mąż przestaje myśleć o żonie, jako o chaotycznej, a przywróci dawne myślenie, jako o kobiecie barwnej, artystycznej, pełnej pomysłów, to już wielki jest postęp. Może to być szansa na stworzenie nowej i otwartej komunikacji, szczerej bez uprzedzeń i osądów.
Wzajemne oczekiwania partnerów działają mniej więcej, jak smyczą na szyi psa. Dosłownie. To się nie sprawdza. Musi to być akceptacja wad i wola bycia razem. Naprawdę ideałów nie ma. Satysfakcja ze wspólnego życia opada właśnie w wyniku nierealistycznych oczekiwań i przekonań względem związku, które blokują możliwości harmonijnego funkcjonowania.
Próbując poznać partnera, zrozumieć i jak najbardziej zaakceptować, pozwól mu mówić i uważnie słuchaj, pomyśl czy warto, zanim skrytykujesz, unikaj rozkazów, upominania i zarządzania, stosuj żarty, wykorzystuj doświadczenie i przykład innych par, przyznawaj się do błędu, stosuj pochwałę, wykorzystuj komunikaty niewerbalne. Dużo do zrobienia, ale efekt to poczucie bliskości, takiej, która nie jest dostępna od ręki.
Zyski ze sporów konstruktywnych przewyższają koszty. W związku może to wzmocnić poczucie jedności, zwiększyć odporność na trudności, oczyścić emocjonalnie, dać zrozumienie i zaufanie, a ostatecznie stworzyć nowe zasady współdziałania. To wszystko to prezent dla związku, który jak nic innego sprzyja rozwojowi i pozytywnej ocenie. Podobnie jak przy przy treningu, psycholog, terapeuta będzie starał się przekonać małżonków do odblokowania konstruktywnego rozwiązania problemów, ale to proce, który trwa.
Partnerzy czasem uważają, że poszli już na zbyt duże kompromisy w związku i zamykają się na opcje proponowane przez drugą stronę. Sposobem na wyjście z takiego impasu może być przyjęcie tymczasowej zasady, że wybieramy do realizacji tylko te rozwiązania, które są obopólnie akceptowane.
Wszystkie zaniedbania, które zbierały się od początku związku, wypłukują nasze uczucia, napływają tak silne i nieznośne emocje, które z czasem wywołują patologiczne zachowania, takie jak wrogość i obwinianie.
Dla tych, którzy mimo wieku, wciąż tego nie wiedzą, małe przypomnienie:
- W związku nic samo się nie dzieje ani złe, ani dobre rzeczy.
- Zaniedbania narastają i powodują wrogość i obwinianie.
- Kryzysy są w każdym związku, poradzicie sobie z nim, jeśli odpowiednio się do nich przygotujecie.
- Każdy z domu wyniósł złe schematy zachowań, ale można je wygasić i zastąpić nowymi nawykami.
- Wszystko można pokonać, jeśli jest w was jeszcze miłość.
- Błędy w relacji popełnia każdy, najważniejsze jest to, jak chcesz to, co zepsułeś naprawić.
- Praca nad związkiem to nie tylko pójście do psychologa na wizytę. To ciężka praca NAD SOBĄ, która może trochę potrwać.
- Dobra energia budowana w nas samych przekłada się na relację z partnerem. Jeśli, więc nie lubisz siebie, trudno będzie ci pokochać osobę, którą wybrałeś na życie.
- Kluczem do szczęśliwej relacji jest bezinteresowność. Jeśli szukasz w niej jakichś korzyści to poważny błąd. Związek to nie bilans zysków i strat.
- Błędem jest przepraszanie za skutek, nie za przyczynę.
- Przepraszaj, tak jak sam byś chciałbyś być przeproszony: „Masz rację, ostatnio cię zaniedbywałem”, pocałuj na zgodę i ruszaj dalej.
Pozostałe
11 cytatów o miłości
1. Żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych...
Krótki test na temperament. Opisze jakim jesteś partnerem, pracownikiem, przyjacielem
Odpowiedz na pytania i sprawdź, których odpowiedzi masz najwięcej. 1) Wybierz...
Małżeństwo lepsze dla zdrowia niż samo bycie w związku
Małżeństwo a wolny związek Dzisiaj wiele osób boi się małżeństwa. Powody są...
Co składa się na miłość?
Według Roberta Sternberga (amerykański psycholog i psychometra) miłość można...