
Dlaczego się boimy i jak terapeuta może odwrócić ten kierunek myślenia?
Czasami dopiero szczerze zadane pytania, pozwolą nas otworzyć na inne myślenie. Jak wiele musimy stoczyć ze sobą walk, by uwierzyć w siebie? Jeśli odpowiemy zupełnie szczerze na podstawowe pytanie: ” co jest dla ciebie ważne?”, może nastąpić przełom, który poprawi relacje, zmieni oblicze życia zawodowego i partnerskiego. Rozmawiam z Elwirą Dubas, psychologiem, terapeutką, Master Coachem oraz trenerką rozwoju osobistego.
Wiktoria Dróżka: Od lat organizujesz warsztaty dla kobiet w Warszawie i w Wiedniu. Z czym się do ciebie zgłaszają? Co stało się głównym problemem współczesnych kobiet?
Elwira Dubas: Z mojego punktu widzenia, największym problemem współczesnych młodych kobiet jest zaniżone poczucie wartości. A to niestety ma przełożenie na jakość ich życia.
W dobie mediów społecznościowych, gdzie panuje wszechobecne porównywanie się z innymi, przeciętna kobieta najczęściej ma poczucie nieadekwatności, niższości i myśli, że coś z nią nie tak.
To niskie poczucie wartości wywołuje lęk, nasila kompleksy, nieśmiałość, skłania do uległości, ale też czasami paradoksalnie wyzwala agresję, przymus wykazywania się, zdobywania, udowadniania za wszelką cenę, że sobie poradzi i ma rację. A więc jak widać niskie poczucie wartości ma różne odcienie.
Wiktoria Dróżka: Wśród nas jest coraz więcej przemęczonych kobiet. Dużo pracujemy, chcemy być mądre, piękne, podziwiane. Rozwijamy się i łączymy to z macierzyństwem i innymi obowiązkami? Co radzisz kobietą, u których wyczuwasz napięcie emocjonalne?
Elwira Dubas: Patrzę na to holistycznie, tzn. najpierw próbuję dotrzeć z klientką do przyczyn jej napięcia. Dalej, szukamy alternatywnych rozwiązań oraz możliwości zmian w jej codziennym życiu. Do tego wszystkiego zachęcam zawsze do pracy z ciałem, czyli medytacja, oddech, dbanie o własną kondycję, zarówno fizyczną, jak i psychiczną, ale wszystko w zgodzie z sobą. Tak aby te wszystkie czynności nie stanowiły nowego obowiązku, tylko były dla kobiety właśnie chwilą wytchnienia, tym „świętym” czasem dla siebie. Wiesz dla mnie jest ważne, aby dotrzeć do odpowiedzi „PO CO JA TO ROBIĘ?”. To bardzo ważne. Jak znamy odpowiedź na to cholerne „PO CO?”, dużo się wyjaśnia i przychodzi ulga.
Wiktoria Dróżka: Nie ma idealnego dzieciństwa, każdy z nas wyniósł z niego bagaż deficytów. Odnoszę wrażenie, że część kobiet myśli, że partner (mąż) i dzieci da pełną akceptację i miłość. Jest tak do pewnego momentu. Przychodzi jednak zawiedzenie, bo nikt nie jest w stanie im tego dać. Dlaczego często tak późno decydujemy się na rozwój osobisty? Dlaczego musimy być zdradzone, zmęczone, wypalone, żeby poszukać pomocy?
Elwira Dubas: Wiesz, myślę, że właśnie dlatego, że jak wspomniałaś, wchodzimy w dorosłe życie z tymi wszystkimi oczekiwaniami, że właśnie ktoś inny ma nas uszczęśliwić. Często zakochani są przekonani, że to drugie jest matką- gotową kochać, dawać i karmić. Ludzie nie rozumieją, że być dojrzałym to znaczy umieć się zaopiekować sobą i nie oczekiwać, że partner będzie lekarstwem na wszystko. W drodze rozwoju można zrozumieć siebie, nauczyć się tolerować niepewność, frustrację, utratę. Zaakceptować to, że nie wszystko dostane, ale tak, to jest czasami bolesne i wymaga wzięcie odpowiedzialności za swoje życie. Musimy też nadmienić, że kiedyś uważano, iż terapia jest powodem do wstydu. Dziś na szczęście jest coraz więcej świadomych osób, które podchodzi do tego rozsądnie. Terapia przestaje być demonizowana, a wręcz przeciwnie coraz częściej i głośniej, mówi się o korzyściach z niej płynących.

“Twoje myślenie zawsze cię gdzieś prowadzi, upewnij się, że prowadzi cię tam, gdzie chcesz” Elwira Dubas.
Wiktoria Dróżka: Nieśmiałe kobiety we współczesnych, przebojowych czasach mają dużo trudniej. Często ta cecha blokuje ich potencjał, rozwój, karierę, szansę na lepszy związek. Jak terapia może pomóc kobietą nieśmiałym?
Elwira Dubas: Terapia to poznawanie i odkrywanie siebie. To przede wszystkim pełna akceptacja dla swoich dobrych cech, ale i dla swojego „cienia” . Dlatego właściwa SAMOOCENA , czyli stworzenie własnej adekwatnej listy swoich mocnych, ale i tych słabszych stron jest takim narzędziem, które pomaga pomoc spojrzeć na siebie realnie i trochę z dystansu. Również dopytanie swoich najbliższych, w czym jestem dobra, co robię tak, że każdy patrzy na to z podziwem, co uwielbiam w życiu robić i przychodzi mi to z łatwością. Odpowiedzi na takie pytania pozwalają nam uwierzyć w siebie i ruszyć z miejsca. Dodam, że samoakceptacja wyzwala większą odwagę do wprowadzenia w życiu zmian, zarówno na gruncie zawodowym, jak i prywatnym.
Wiktoria Dróżka: Na pewno do twojego gabinetu trafiają kobiety z osobowością zależną. Jak powstaje takie zaburzenie? Czy ma to związek z niewłaściwą relacją z którymś z rodziców?
Elwira Dubas: Oczywiście! Osobowość zależna, to osoba, która nie miała takiego szczęścia w swoim wczesnym dzieciństwie. Jej opiekunowie, najczęściej matka sama często była osobą lękową, dlatego jej opieka nad dzieckiem była spotęgowana strachem, do tego często zachowania były nieprzewidywalne i niekonsekwentne. Nic dziwnego, że takie dzieci prezentują lękowy styl przywiązania, co przekłada się na ciągłe martwienie się, że zostaną opuszczone. Stąd też takie osoby mają skłonność do zamartwienia się, nie wierzą w swoje możliwości i dlatego też wciąż poszukują bliskości, jak również wymagają ustawicznego potwierdzenia, że są kochani.
Wiktoria Dróżka: Na swojej stronie podzieliłaś się relacją ze swoich warsztatów. Zapadło mi w pamięć takie zdanie: „Nasze wybory życiowe również zależą od naszego poczucia wartości”. Jak pomagasz kobietą zbudować zdrowe poczucie wartości? Znasz jakieś techniki, ćwiczenia, które pomogą poczuć się pewniej?
Elwira Dubas: Tak, jest wiele narzędzi, technik, ćwiczeń, aby poczuć się pewniej i wiele z nich wykorzystuję, zarówno w pracy indywidualnej z klientami, jak i na warsztatach.
Powtarzam zawsze, że poczucie własnej wartości nie jest dane raz na zawsze. Wymaga świadomej pracy. Jeśli dodamy do tego samoakceptację i wiarę w siebie, otrzymamy poczucie własnej wartości.
I nie zapominajmy, że od tego co myślimy na własny temat, zależy jakość naszego życia, czyli kariera, związek, nasze zdrowie, samopoczucie.
Dziękuję.
Elwira Dubas prowadzi Gabinet Pomocy Psychologicznej i Rozwoju Osobistego „Psychopomoc” oraz Centrum Rozwoju Osobistego „Mandala” w Wiedniu, w którym organizuje wszelkiego rodzaju szkolenia, kursy i warsztaty rozwojowe. Pomaga ludziom radzić sobie z depresją, nerwicą, lękiem, stresem, kryzysami życiowymi, poprawiać relacje z ludźmi, odnaleźć spokój i rozwijać się. Prowadzi terapię indywidualną osób dorosłych oraz młodzieży, grupy rozwojowe, terapię par, oraz warsztaty. Mieszka i pracuje w Wiedniu w Austrii.
Zobacz Więcej